Seks uprawiany już na pierwszej randce od niepamiętnych czasów jest tematem bardzo kontrowersyjnym. Każdy z nas posiada swoje własne zdanie w tej problematycznej kwestii. Czy jest to właściwe?
Jeszcze kilkanaście lat temu seks na pierwszej randce był absolutnie nie do pomyślenia. Dzięki zachodzącej rewolucji obyczajowej, kobiety są coraz bardziej wyzwolone i niezależne, a przez to kompletnie nie zwracają uwagi co mogą pomyśleć o nich inni ludzi. Dzięki dzisiejszym technologiom bez jakiegokolwiek problemu niemalże w kilka sekund możemy umówić się z kimkolwiek na romantyczną randkę. Wystarczy chwilowe zauroczenie, aby ponieść się emocjom i seksualnemu popędowi. Co więc robić w takiej sytuacji?
Gdy osoba, z którą się spotkałaś absolutnie podbiła Twój umysł – nie musisz absolutnie się powstrzymywać od silnego fizycznego pragnienia. Seks na pierwszej randce może być jednak dość niebezpieczny, gdy chcemy współżyć z osobą, którą znamy dopiero od kilkudziesięciu minut. W takim przypadku najlepiej się po prostu powstrzymać do lepszego poznania się nawzajem. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda natomiast, gdy naszego randkowego partnera znają np. nasi dobrzy znajomi przez co możemy mieć do niej więcej zaufania.
Warto jednak pamiętać, że druga osoba może różnie zareagować na złożoną propozycję wspólnego wylądowania w łóżku. Cały czas panuje przekonanie o puszczalskich dziewczynach, które najzwyczajniej w świecie nie należy brać na poważnie. Faceci lubią starać się o swoją “zdobycz”, dlatego też odwlekana nagroda będzie dla nich jeszcze większym trofeum. Do tego dochodzi również większy szacunek dla kobiety.
Ostatecznie rada jest tylko jedna: podążaj za swoim rozumem. Wszystkie nasze czyny powinny być dokładnie przemyślane.
