W dzisiejszych czasach wygląd stał się nieodzownym elementem naszego życia. Zadbany wizerunek może stać się naszym prawdziwym kluczem do sukcesu. Nie bez powodu więc gigantyczną popularnością cieszą się różnego rodzaju diety odchudzające. Każdy z nas chciałby przecież wyglądać tak samo rewelacyjnie jak gwiazdy zerkające na nas z okładek plotkarskich magazynów. Nie inaczej jest ze słynnym, hollywoodzkim uśmiechem, czyli nieskazitelnie białymi zębami.
Niestety, codzienna rutyna nie sprzyja zachowaniu naturalnej bieli naszych zębów. Mało kto wyobraża sobie dzień bez przynajmniej jednej filiżanki pysznej kawy, a to właśnie ona jest jednym z największych czynników sprzymierzających żółknięciu zębów. Nie inaczej jest także w przypadku czarnej herbaty, czy owoców cytrusowych i ich przetworów. Oczywiście o perłowej bieli zdecydowanie mogą zapomnieć nałogowi palacze, których znakiem rozpoznawczym są właśnie pożółkniałe, nieestetycznie wyglądające zęby.
Wybielanie zębów nie jest aż tak skomplikowane jakoby mogłoby się wydawać. Pierwszym skojarzeniem jest zapewne wizyta u dentysty. Niestety profesjonalny zabieg, który przyniesie najbardziej widoczne efekty może kosztować nawet do 1,5 tys. złotych, a na to mogą sobie pozwolić tylko nieliczni.
Wystarczy przez kilka minut obejrzeć blok reklamowy w telewizji, aby trafić na spoty promujące niezliczoną ilość past czy płynów wybielających, które możemy dostać niemalże w każdym sklepie. Idealnie białe zęby w zaledwie tydzień? Cóż, prawda jak zwykle jest odrobinę bardziej brutalna. Większość z dostępnych past wybielających zawiera mikrogranulki, które mają za zadanie ścierać osad z zewnętrznej warstwy naszych zębów, a nie rozjaśnić samą strukturę zęba. Ich działanie może okazać się prawdziwą tragedią dla naszego bezcennego szkliwa.
Kolejnym sposobem mogą być specjalne paski wybielające dostępne w drogeriach oraz aptekach. Zawierają one specjalne związki, które używane są w tradycyjnych gabinetach stomatologicznych. Podczas ich dwutygodniowego używania nasze zęby mogą być ostatecznie rozjaśnione nawet o 2-3 tony jasności. Ich stosowanie nie jest jednak zalecane osobom cierpiącym na nadwrażliwość czy krwawienie dziąseł.
Zawsze pozostają domowe, tradycyjne sposoby z których korzystały nasze babcie. Najbardziej znaną metodą są przede wszystkim płukanki z wody utlenionej lub sody oczyszczonej.
